Platforma to taka partia, która swoje poparcie buduje na przyjaznych mediach, i straszeniu Jarosławem. Plan jak najbardziej skuteczny, wyborcy lubią widocznie taką taktykę, i widok wodza Donalda, który wszystko nic nie może, który obroni przed złym Jarosławem działa.
Jako że się Polska rozsypuje, co próbowała zrobić PO? nie wiem czy się śmiać czy płakać, ale próbowała schować ten bajzel 'za chmurą". W końcu media będą miały pożywkę, postawi się Jarka pod trybunał, co będzie wtedy obchodzić media minister niesportu, minister nietransportu, minister nieskarbu...
przecież Polacy nie robią zakupów, nie jeżdżą samochodem, nie chodzą do lekarzy,...nie tym razem to nie zadziałało, i tym razem naród nie wystraszył się Jarosława, to co zrobić, wycofać się że...nie przytaczam tych wyjaśnieni z szacunku dla czytelnika. Przypomina mi to trochę prezydenta Putina, który polował podobno na tygrysa oswojonego z zoo. Paranoja ciągle jest za chmurą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz