Ukraina bez Europy

Świat znów będzie milczał? Europa znów będzie milczała? Czy nikt nic nie zrobi? Ukraina znów znalazła się w sytuacji gdzie głos narodu nie jest brany pod uwagę. Droga ku Europie została zatrzyma. Rozpędzenie i bicie własnych obywateli na placu protestujących przeciw władzy to również zatrzymanie nie tylko drogi do Unii Europejskiej, ale zatrzymanie drogi do wolności. Gdy demokracja przegrywa, najbardziej cierpi zwykły obywatel. Mimo, że mamy XXI wiek w Europie trzeba walczyć o wolność wypowiedzi. Zabieranie wolności, zakładanie kajdan na własny naród, to wszystko dzieje się na naszych oczach. Pomarańczowa Rewolucja była czymś pięknym w sposób pokojowy udało się doprowadzić do tego że obywatel ma prawo do wolności. Solidarni z Ukrainą, solidarni z ludźmi, którzy mimo zagrożenia walczą o prawo do wypowiadania własnego zdania. Protestujący na Ukrainie pokazali wielką odwagę, ileż młodych ludzi, studentów, daje nadzieję, że przyszłość Ukrainy, może się zmienić. Może dziś droga do Europy została zatrzymana, jednak wielu sercach Ukraińskich jest promień wolności, który nie da się tak łatwo ugasić.